Jestem teraz na wyjezdzie narciarskim we Wloszech i stad obserwuje co wydarzylo sie w Bostonie i to podczas zawodow w mojej ulubionej dyscyplinie. To wszystko przykre i az strach myslec, ze cos takiego moze stac sie podczas kazdego innego maratonu.
Znalazlem link, ktory odslania troche kulisy tych smutnych wydarzen: http://www.infowars.com/eyewitness-authorities-must-have-known-about-bombing/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz