środa, 18 kwietnia 2012

10km pękło

Pierwsze 10 km w karierze zaliczone. Dokładnie rzecz ujmując, było to 11 km w ciągu 1 godz. biegu. Pełen sukces!

Niestety nie do końca. Od pewnego czasu w lewej pięcie pojawiał się delikatny ból po bieganiu. Po wczorajszym biegu odczułem to samo w obu piętach. Mam podejrzenia, że może to być przypadłość wielu biegaczy, czyli uraz rozcięgna podeszwowego. Podobno wredna rzecz :( Większość objawów zgadza się, zwłaszcza dwa z nich. Po pierwsze ból pojawia się rano, po wstaniu z łóżka, przy pierwszych paru krokach. Następnie zanika. Drugi objaw to ból, który pojawia się przy pierwszych krokach podczas biegu, następnie ustępuje i wraca po samym biegu.

Na sobotę zaplanowałem wizytę w specjalistycznym sklepie, gdzie przeprowadzają wideoanalizę biegu. Następnie skonsultuję sprawę ze znajomym fizjoterapeutą i spróbuje umówić się na odpowiednie badania do lekarza. Jak na razie odstawiam bieganie do czasu, aż się nie przekonam, że to nie jest kontuzja rozcięgna podeszwowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz