Jedzcie pięć średnich posiłków dziennie. Organizm musi
przyzwyczaić się do mniejszej ilości pokarmu. Konkretnie chodzi o żołądek. Musi
się skurczyć. Nie można podawać mu coś malutkiego, by później poprawić jednym
wielkim posiłkiem i rozepchać go. Żołądęk musi wyglądać tak, jak chcecie, żeby
wyglądało wasze ciało z zewnątrz. Musi być zgrabny i niewielki. Dzięki temu
będzie prosił o mniejsze porcje, a więc będziecie czuli mniejsze łaknienie.
Pięć średnich posiłków – czyli jakiej
wielkości? Najlepiej pulę wyliczonych wcześniej kalorii podzielić na pięć. Ja
tak zrobiłem – jadłem pięć mniej więcej równych posiłków. Oczywiście można
robić odchyły o jakieś 100 kcal. Nie chodzi tu o aptekarską dokładność.
Najważniejsze jest, żeby posiłki były zbliżone do siebie wielkościowo. Skąd
wiedzieć ile posiłek będzie miał kalorii? Odsyłam do poprzednich kroków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz